Wyspy Kanaryjskie bez kanarków

Wielu turystów może się zdziwić. Niektórzy myślą bowiem, że podczas wczasów w tym miejscu będą mogli podziwiać latające wszędzie, małe, kolorowe ptaszki – kanarki. Według wielu nazwa wyspy wzięła się właśnie stąd, że na wyspach tych jest mnóstwo kanarków. Kanarki można tam oglądać. Chociaż jest ich tam już coraz mniej. Jednak to nie od nich wzięła się nazwa wysp. Wyspy Kanaryjskie swoją nazwę zaczerpnęły od psów. Po łacinie słowo „Canis” znaczy nic więcej jak pies. Legenda mówi o tym, że psy były w rzeczywistości „psami morskimi” (gatunek fokowatych), których widok wokół wyspy był nierzadkim widokiem i które wzbudzały szacunek wśród mieszkańców wyspy. Inna teoria na temat nazwy wysp mówi o tym, że w czasach starożytnych na terenach tych grasowały stada wygłodzonych psów. Podobno atakowały one nie tylko tutejsze hodowle zwierząt ale także ludzi. Budziły grozę. Są to dwie odmienne teorie. Jest jeszcze jedna, która mówi o tym, że początkowo Wyspy Kanaryjskie nosiły nazwę Wyspy Szczęśliwe, a nadali im ją Grecy. Po powrocie z wysp do swojego kraju opowiadali oni wszystkim, że mieszkańcy Wysp Szczęśliwych mają zamiast ludzkich głów, psie głowy. Nie wiadomo, która teoria jest prawdziwa. Nikt nigdy nie zbadał tego dogłębnie, nie istnieją także żadne historyczne źródła, które potwierdzałyby lub obalałyby jakąś tezę. Wiadomo tylko tyle, że nazwa Wyspy Kanaryjskie nie miała nic wspólnego z kanarkami, a z psami.